Czy możecie sobie wyobrazić świat bez drzew? Bez lasów i parków, bez zapachu akcji i lipy? Niemożliwe? Przerażające? A jednak… W takim świecie, w którym przedmiotem codziennego korzystania stała się podręczna butla z tlenem, przyszło żyć Kalinie Orzeszek, Marcelowi, nastoletnim bohaterom tej książki, i ich bliskim.
Kalina nigdy nie widziała i nie dotknęła dębu, sosny czy jabłoni. O lasach i sadach wie od babci, która opowiadała jej o dzikiej naturze i zaszczepiła w Kalinie ten unikatowy typ czułości dla przyrody i tęsknoty za drzewami.
Pewnego razu z okazji Dnia Drzewa Kalina otrzymuje od mamy niezwykły upominek – zielnik ukochanej babci i kilkanaście zasuszonych nasion, które postanawia… zasiać! Czy Kalinie uda się to, co od lat nie udaje się światowej sławy dendrologom? Czy nasiona wykiełkują? Czy drzewa znów zaczną rosnąć na Ziemi?„Kalina ogląda duży atlas roślin wymarłych.
W sumie to obfity atlas drzew… Jej babcia znała je osobiście. Pozostały po nich jedynie drzewne imiona, drzewne „skarby” w zardzewiałym pudełku i telewizyjne programy o drzewach. Czy da się je przywrócić ludziom i Ziemi? A jaka w tym jest rola Instytutu Dendrologii? O tym w książce…”prof.
dr hab. Inż. Andrzej M. JagodzińskiDyrektor Instytutu Dendrologii PAN w Kórniku
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Ostatnie drzewo na ziemi. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.