Łasica Dmytro ma niecałe pół metra długości i waży mniej niżeli dwa kilogramy, ale jego ciekawość świata – jak na dobrego reportera przystało – jest ponad wszelką miarę. Gdy pewnego dnia dociera do niego informacja o żubrze uciekinierze, początkuje dziennikarskie śledztwo.
Rusza w wędrówkę, poprzez dzikie Karpaty, w poszukiwaniu żubra Pulpita. Na swej drodze spotka niesamowite zwierzęta, leśne stworzenia Wyszymory i usłyszy mnóstwo atrakcyjnych historii. Łapki zaprowadzą go w Bieszczady.
A kto trafi tam raz, zawsze później wraca…
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Wyszymory i inne bieszczadzkie stwory. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.